Wiosenne czary mary

Mała Tosia ma pół roku,

Jubileusz, taki na pół kroku

Wszyscy o tym pamiętali

Tylko sto lat jej śpiewali

Na tym święto się nie skończyło

Obowiązków, Wam przybyło

Już za chwilę inne świętowanie

Znacznie większe miłe panie

Zabrzmi tak, popłynie woda

Dobrze bo jest wspólna zgoda

Tańce będą, i muzyczne wstrząsy

Piotruś z Karcią zaczną pląsy

Patrzcie na nogi i stąpajcie żwawo

By na Sali nie było niemrawo

Wnoście w życie wiosenną radość

Zapomnijcie co to zazdrość

Co tu jeszcze Wam napisać

Może o tym co u Tosi słychać

O tym może co u Piotra i u Karci

Może o tym że są sporo warci

Wchodzą w życie jak torpeda

Nikt im dzisiaj rady nie da

Problem dla nich nie istnieje

Zawsze razem coś widnieje

Pamiętajcie nasi mili

Macie w nas nie radość chwili

Rodziny wam dajemy dary

I to nie są czary mary

Rodzice